8
Cyber ściereczka
Broda i klawiatura komputerowa. Oto dwie rzeczy, o których byś raczej nie pomyślał jednocześnie, chyba że aktywnie uczestniczysz w forum ZZ Top. Lecz w końcu nadejdzie piękny dzień, w którym zdecydujesz się na wiosenne porządki na biurku, w skutek czego znajdziesz około 5 kilo włosów pomiędzy swoimi kochanymi QWERTY. A włosy to nie wszystko.
Przypomnij sobie ostatni raz, gdy umyłeś ręce przed używaniem klawiatury. Nigdy, co nie? My też nie. Okazuje się, że nasze rączyska są składowiskiem większej ilości bakterii niż deska klozetowa na centralnym. Nagle widzisz wielkiego, żółtego, zmutowanego mikroba który wypełznie w Twoim kierunku. Czy w takiej sytuacji powinieneś uciekać? Lekko odejść? Spróbować jak smakuje? Koniec zmartwień, oto nadchodzi Cyber Czyścioch.
Ten jasny i gumowaty twór flubberopodobny potrafi wetknąć się w odstępy pomiędzy klawiszami, błyskawicznie niszcząc wszystkie bakterie i doprowadzi do uratowania Twego osprzętu. Nie pozostawia po sobie ani zarazków ani żadnego kleistego nalotu na Twoich drogocennych gadżetach elektrycznych. Może być używany również do innych przedmiotów, które wykorzystują palce i gromadzą bakterie. Mieliśmy całkiem niezły ubaw upewniając się, że cała kolekcja komórek, empetrójek i pilotów w naszej siedzibie była całkowicie oczyszczona z okruszków i innych paskudztw. Jeden z naszych pracowników, z zamiłowania fotograf, dokonał czynu niemal niemożliwego, usuwając wieloletni i niezidentyfikowany kłak, który siedział mu na przycisku Zoom. Wystarczy położyć masę na dowolnym przedmiocie, który chcesz wypucować, porządnie przycisnąć a następnie odkleić. Nasz kochany glucik jest wyposażony nawet w system zmieniania kolorów, aby ostrzec Cię, kiedy masz kupić nowy. Mózgi, które stworzyły Cyber Czyściocha pomyślały o wszystkim, nawet o przyjemnym, cytrynowym zapachu, który sprawia, że żółta masa zawsze pachnie świeżo i wspaniale. A teraz odklej wszystkie bakterie.